Ostatni zachód słońca w Gambii. Wieczorem odlatuję do Warszawy.
Ciekawy to kraj bez wątpienia. Inny niż wszystkie, które do tej pory widziałam. Ludzie są przyjaźni, zawsze uśmiechnięci i mimo swojej ogromniej biedy, są radośni i potrafią cieszyć się życiem. Gambia stara się rozwijać turystykę i żyć z niej. Jednak aby to się udało muszą jeszcze wiele się nauczyć. Muszą trochę posprzątać swój kraj z wszechobecnych śmieci, którymi kraj jest dosłownie zasłany. Muszą nauczyć się korzystać ze swoich dóbr i nie dać się wykorzystywać białym, którzy wcale nie zrezygnowali ze swoich kolonialnych zapędów...
 |
 |
 |
||
| << Previous | Index | Next >> | ||
Photo album created with Web Album Generator